Odrowąż Podhalański zachwyca kolejny już raz...
23.07.2022
Odrowąż Podhalański - jedno z "moich" miejsc na ziemi...
Miejsce to odkryłem nie całe dwa lata temu... Zupełnie przypadkowo ale zakochałem się w nim od razu... Pewnie dlatego, że tamtego listopadowego poranka, znalazłem się tam nad "morzem" mgieł i nigdy tego nie zapomnę...
Na Podhalu bardzo często, w dolinach, w pobliżu torfowisk mgieł potrafi być bardzo dużo... Oczywiście głównie rano (choć w specyficznych warunkach, pojawiają się także wieczorem...). Upodobałem sobie to miejsce o wschodzie słońca. Właśnie na specyfikę mgieł, które pięknie układają się nad lasami, w dolinach ale także z powodu cudownego widoku na tatrzańskie szczyty. Prowadząc warsztaty fotograficzne np. na Podhalu czy w Zawoi, uczestników także tam zabieram...
Od tygodnia obserwowałem niebo, obserwowałem prognozy i wiedziałem, że w sobotni poranek będę mgły. A gdy są mgły, pojawia się piękne światło, to jest oczywiście MAGIA... I tak też było tego poranka, o czym przekonajcie się proszę na "własne" oczy... :)
Zapraszam także na mój Instagram :)
O prowadzonych przeze mnie warsztatach przeczytasz tutaj.
Komentarze
Prześlij komentarz