30.10.2025 Zadział nad Nowym Targiem...

 30.10.2025 Zadział nad Nowym Targiem.

 

           Od kilku dni patrząc w prognozy, wiem już, że pojadę na zdjęcia we czwartek... Początkowo myślę o Babiej Górze, potem o Pieninach lub spiskiej Łapszance... Babia odpada bo prognozy są złe z silnym wiatrem na czele. Pieniny - Trzy Korony lub Sokolica też jakoś mnie nie przekonują... "Ostatecznie" o 4 nad ranem wybieram... Łapszankę lub górę Wdżar. Jednak przejeżdżając przez Nowy Targ i widząc mgły, nachodzi mnie myśl by jednak tutaj się zatrzymać. Początkowo ten pomysł mi mija i jadę dalej. Jednak na ostatnim rondzie, wyjeżdżając z Nowego Targu w kierunku Pienin, postanawiam... zawrócić. Jadę w miejsce skąd rozlega się piękna panorama na miasto z Tatrami w tle... Byłem tutaj wiosną kiedy chciałem sfotografować lot balonów o poranku ale niestety, wtedy pogoda nie dopisała i loty zostały odwołane... 

Samochód zostawiam na osiedlu Zadział i dalej, polną drogą, ruszam w kierunku kapliczki. Zaraz za nią rozpościera się piękna panorama na całe miasto... Przez chwilę żałuję, że kalosze zostały w samochodzie bo porannej rosy jest naprawdę sporo... Buty przemakają ale jest stosunkowo ciepło więc zbyt nie odczuwam tego dyskomfortu... Nie wieje (co jest zaskakujące bo gdy ruszałem z Zawoi to wiało niesamowicie mocno...). I choć prognozy "mówiły", że może się nic nie wydarzyć (staram się od dawna ufać jednak swojej intuicji...), od wschodu dostrzegam mocne kolory... Ostatecznie przed wschodem robi się pięknie na niebie ale na Tatry i Podhale, zaświeci dopiero kilkanaście minut po wschodzie słońca...