1.09.2025 Magia poranka na zawojskich Smyrakach...
1.09.2025 Po wczorajszym załamaniu pogody, widząc prognozy na dzisiejszy dzień już wiedziałem, że pojadę na zawojskie Smyraki...
Skoro uczniowie mieli dziś rozpoczęcie roku szkolnego, to i ja z nimi go rozpocząłem...
Mgły raz opadały by za chwilę podnieść się mocno do góry... Światło raz się pojawiało by za chwilę zniknąć za porannymi mgłami...
Komentarze
Prześlij komentarz