Najbardziej podoba mi się przedostatnie - to z łabędziem w ruchu i w pastelowych barwach :) W grudniu zachody słońca są chyba najpiękniejsze pod względem kolorystycznym - jak byłam mała, mama zawsze mi mówiła, że to dlatego, że św. Mikołaj piecze ciasteczka :)
Najbardziej podoba mi się przedostatnie - to z łabędziem w ruchu i w pastelowych barwach :) W grudniu zachody słońca są chyba najpiękniejsze pod względem kolorystycznym - jak byłam mała, mama zawsze mi mówiła, że to dlatego, że św. Mikołaj piecze ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńNie ukrywam że moje także:) Czekałem na chwilę kiedy wpłynie mi w kadr:)
Usuń